Drogi biegną / Zazwyczaj znikąd donikąd / Dlatego trudno trafić --- Małgorzata Anna Bobak
Czytałam komentarze na forum. W przypadku kota mam bardziej dramtyczne skojarzenie - kot zjadł wróble, albo przynajmniej jednego, resztę przegonił i sam się usadowił w karmniku.
Ciekawe spostrzeżenie Iwonko, ale tak dramatycznie nie było :)
Czytałam komentarze na forum. W przypadku kota mam bardziej dramtyczne skojarzenie - kot zjadł wróble, albo przynajmniej jednego, resztę przegonił i sam się usadowił w karmniku.
OdpowiedzUsuńCiekawe spostrzeżenie Iwonko, ale tak dramatycznie nie było :)
OdpowiedzUsuń