Ciepłe, nastrojowe, sentymentalne w dobrymn tego słowa znaczeniu. Nie tylko u babci;)Mam koleżnakę, która od lat wiesza te same bańki, ale, trzeba przyznać, rewelacyjne, zdobyte cudem jeszcze w latach kryzysu, maja cos ze 20 lat. I strasznie żal, gdy kolejna się rozbije. Zostały jeszcze trzy.
Świetne haiku! Chyba najlepsze jakie u Ciebie czytałam. Bardzo mi się podoba. Gratuluję Andrzeju :-).
Choć co roku dokupuje się coraz ładniejsze zabawki na choinkę, to każde babcine cacuszko, to osobna historia. Wiem, bo do dziś mam kilka choinkowych dekoracji jeszcze z dzieciństwa.
Ciepłe, nastrojowe, sentymentalne w dobrymn tego słowa znaczeniu. Nie tylko u babci;)Mam koleżnakę, która od lat wiesza te same bańki, ale, trzeba przyznać, rewelacyjne, zdobyte cudem jeszcze w latach kryzysu, maja cos ze 20 lat. I strasznie żal, gdy kolejna się rozbije. Zostały jeszcze trzy.
OdpowiedzUsuńIwona
Dzięki za komentarz. Bardzo ładne są takie stare ozdoby. Mi też się podobają
OdpowiedzUsuńŚwietne haiku! Chyba najlepsze jakie u Ciebie czytałam. Bardzo mi się podoba. Gratuluję Andrzeju :-).
OdpowiedzUsuńChoć co roku dokupuje się coraz ładniejsze zabawki na choinkę, to każde babcine cacuszko, to osobna historia.
Wiem, bo do dziś mam kilka choinkowych dekoracji jeszcze z dzieciństwa.
Wesołych Świąt,
Magda :-))
Dzięki Magdo za miłe słowa. :-)
OdpowiedzUsuń