28 sierpnia 2011

sunset over the sea -
in her hair, his fingers
and sand

zachód słońca -
w jej włosach jego palce
i piasek
Autor: o
Etykiety: ,

6 komentarzy:

  1. emberiza28 sierpnia 2011 15:13

    Urokliwe:-)

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  2. Eddie28 sierpnia 2011 21:37

    Dziękuję Iwono

    OdpowiedzUsuń
  3. Adam Augustin5 września 2011 22:05

    Ech, te wspomnienia z wakacji.
    "Bo to się zwykle tak zaczyna..." ;)
    Pozdrawiam,
    Adam

    OdpowiedzUsuń
  4. Iris7 września 2011 16:46

    Eddie
    gratuluję, nie nie nie myślałam, że to Ty :)no i po śląsku brakuje mi :)
    Irena

    OdpowiedzUsuń
  5. Eddie8 września 2011 13:42

    Dzięki Adamie. Widzę,że u Ciebie śpiewająco :)

    Irenko, a jednak :)
    po śląsku po brzmi podobnie, dlatego bez tej wersji

    OdpowiedzUsuń
  6. assneg9 września 2011 18:03

    Romantycznie i namiętnie :) Pięknie temat piasku potraktowany:)

    :) A.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)